Joga towarzyszy mi od bardzo dawna – właściwie już nie pamiętam kiedy zetknęłam się z nią po raz pierwszy. Mam momenty kiedy jogę ćwiczę bardzo regularnie i kiedy odczuwam jej większą potrzebę, ale zdarzają się i takie, kiedy skupiam się na innych formach aktywności – wówczas jogę ograniczam do lżejszych ćwiczeń w domu a nie w studio (na YouTube można znaleźć mnóstwo tutoriali – moja ulubiona instruktorka to Adriane z kanału „Joga with Adriene”). Praktyka staje się bardziej intensywna szczególnie wtedy, gdy zaczynam odczuwać silniejsze bóle pleców – to znak, że powinnam poświęcić jodze nieco więcej czasu.
Joga ma bardzo wiele odsłon. Praktykować może ją każdy, niezależnie od wieku, płci czy kondycji fizycznej i każdy będzie miał inne oczekiwania w stosunku do jogi. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z jogą, warto wypróbować kilku instruktorów i różne szkoły, gdyż to w jaki sposób są prowadzone zajęcia i gdzie sie odbywają, może mieć ogromne znaczenie i zniechęcić/zachęcić Cię do dalszych ćwiczeń. Warto dać sobie więcej czasu, poeksperymentować i odnaleźć swoje miejsce.
Zalet praktykowania jogi jest mnóstwo – można by o tym napisać oddzielny, bardzo długi artykuł. Dla mnie najważniejsze i najbardziej widoczne podczas regularnej praktyki są poniższe:
- joga bardzo korzystnie wpływa na sylwetkę i kształtowanie prawidłowej postawy ciała
- wspomaga dotlenienie i rozciągnięcie mięśni
- poprawia wytrzymałość mięśniową
- pomaga złagodzić bóle pleców
- wspomaga proces odchudzania
- łagodzi ficzyczne skutki stresu i uwalnia od napięć
- wpływa na lepsze krążenie krwi
- podnosi poziom energii na co dzień
- wpływa na dobrą jakość snu (np. joga relaksacyjna wieczorem)
- pomaga zbudować wewnętrzną siłę
Joga to bardzo generalne określenie, natomiast istnieje wiele jej odmian, które różnią się i to bardzo. Postanowiłam krótko opsiać niektóre z nich – mam nadzieję, że będzie to pomocny post, szczególnie dla tych z was, którzy dopiero zaczynają przygodę z jogą albo chcieliby po prostu zrozumieć podstawowe różnice pomiędzy poszczególnymi rodzajami.
Moim faworytem jest zdecydowanie Bikram joga (czasem zwana też hot yoga) – w skrócie, jest to joga, którą praktykuje się w pomieszczeniu z podwyższoną temperaturą ale o tym za chwilę 😉 Zacznijmy od podstaw:
Vinyasa – z tym rodzajem jogi mamy do czynienia chyba najczęściej (można spotkać się również z nazwą vinyasa flow). Dosłowne tłumaczenie słowa vinyasa z sanskrytu to „połączenie”. W tej odmianie jogi dużą wagę przywiązuje się do oddechu i płynnych przejść pomiędzy poszczególnymi figurami. Przejścia powinne być uważne i świadome, a postawa dynamiczna i skoncentrowana. Podczas praktyki cały czas staramy się zharmonizować z oddechem i pamiętamy o intencji, którą wyznaczamy sobie na początku zajęć. Regularna Vinyasa wzmacnia i rozciąga mięśnie.
Ashtanga – joga dynamiczna, jest jedną z najbardziej wymagających fizycznie. Kolejność wykonywania asan jest ustalona, a ruch zsynchronizowany jest z oddechem – każda pozycja jest zatrzymana na kilka oddechów. Przy praktykowaniu Ashtangi ważna jest rutyna i systematyczność. Dzięki powtarzalności sekwencji, możemy się bardziej wyciszyć.
Bikram – jak już wcześniej wspomniałam, jest to rodzaj jogi praktykowany w pomieszczeniu o podwyższonej temperaturze – około 40 stopni (trochę jak joga w saunie 😉 ). Bikram nie będzie idealna dla każdego – jeśli nie lubisz wysokich temperatur, to może być Ci trudno nie tylko fizycznie (zawroty głowy, podwyższone tętno) ale również trudno będzie Ci się skupić na wykonywaniu sekwencji. Joga Bikram ma jednak wiele plusów – dzięki podwyższonej temparaturze szybciej się pocimy więc również pozbywamy toksyn, ciało jest rozgrzane i bardziej elastyczne – w tym stanie trudniej o kontuzje. Birkam daje uczcie odprężenia. Ten rodzaj jogi może być bardzo pomocny w walce ze zbędnymi kilogramami (dzięki większej potliwości i konieczności nawadniania). Dzięki powtarzalności (26 stałych pozycji), możemy bardziej skupić się na sobie i na efektywnym ćwiczeniu. Jeśli masz problemy ze zdrowiem (np. z z sercem, układem krążenia), warto przed zajęciami skonsultować się z lekarzem, gdyż może się okazać, że tego typu joga będzie dla Ciebie niewskazana.
Regeneracyjna – sekwencja jogi regeneracyjnej zazwyczaj obejmuje tylko pięć lub sześć pozycji, wspieranych przez rekwizyty, które pozwalają całkowicie się zrelaksować i odpocząć. Odtworzone przez 5 minut lub dłużej pozy obejmują lekkie skręty i delikatne wygięcia. Joga regeneracyjna bardzo różni się od pozostałych – nie jest tak dynamiczna, dużo mniej jest w niej ruchu, jednak pozwala mięśniom na głęboką regenerację i większe skupienie na oddechu.
Yin – można też spotkać się z jej odmianą – jogą powięziową. Jest to kolejny rodzaj jogi, który jest mniej wymagający fizycznie, wykorzystuje głównie pozycje siedzące i leżące. Główną jej cechą jest przygotowanie ciała i umysłu do medytacji. Pomaga w zrelaksowaniu i przywróceniu równowagi pomiędzy ciałem i umysłem. Podczas praktyki Yin ważne jest skupienie na tkankach łącznych występujących w biodrach, miednicy i dolnej części kręgosłupa. W konkretnej pozie należy zatrzymać się na dłużej, dać mięśniom czas. Yin joga jest niejako dopełnieniem innych gatunków jogi (np. Ashtanga czy Vinyasa), które z kolei można określić zbiorowym terminem „Yang”.
Hatha – jest to określenie ogólne wszystkich praktyk jogicznych zatem np. Vinyasa może być również Hatha. Można jednak spotkać się z tym terminem jako osobnym rodzajem jogi. W Hatha skupiamy się na konkretnej figurze bez płynnego przejścia pomiędzy kolejnymi pozami. Hatha wykonywana jest wolniej niż Vinyasa, jest bardziej statyczna i może okazać się łatwiejsza od Vinayasa, gdyż bardziej pozwala skupić się na prawidłowym wykonywaniu asan bez konieczności intensywnego zastanawiania się również nad oddechem i płynnymi przejściam.
Joga w ciąży
Jogę mogą również ćwiczyć kobiety w ciąży, szczególnie wtedy, gdy już przed ciążą regularnie ją praktykowały (aczkolwiek w przypadku ciąży zawsze warto skonsultować się z lekrzem, gdyż każdy przypadek jest inny). Praktyka będzie wymagała pewnych zmian i dostosowania do nowego stanu ale warto ją kontynuować. Joga w ciąży może mieć ogromny wpływ nie tylko na stan fizyczny ale również psychiczny. Pozwoli się wyciszyć, przygotować mentalnie, załagodzi huśtawkę emocjonalną. Fizycznie joga pomoże wzmocnić mięśnie kręgosłupa i załagodzić bóle pleców. Skupienie na oddechu i opanowanie odpowiednich technik oddechowych, pomoże w opanowaniu bólu, napięć i może być pomocne podczas porodu.
Joga o poranku
Świetnie sprawdzi się również poranna praktyka – nie tylko pobudzi metabolizmu w naturalny sposób, ale również rozgrzeje mięśnie, pozytywnie nastawi na dzień i pozwoli na większe skupienie.
Słowem podsumowania – joga ma różne oblicza i każdy jest w stanie znaleźć idealną dla siebie praktykę, jednak nie należy się zrażać po pierwszych zajęciach. Warto wypróbować różnych instruktorów, gdyż każdy ma inny styl prowadzenia zajęć i nie zawsze będzie on odpowiadał naszym potrzebom.
Mam nadzieję, że ten post jest pomocny i zachęcający dla tych z was, którzy nigdy nie próbowali jogi a chcieliby zacząć 😉 Warto spróbować bo joga może przynieść naprawdę dużo korzyści – nie tylko fizycznych ale również w sferze emocjonalnej i duchowej.
The tasty habits 